Polscy skoczkowie w komplecie awansowali do piątkowego konkursu w Trondheim. Kwalifikacje wygrał Japończyk – Reruhi Schimizu, który uzyskał 136 metrów, natomiast najlepiej z Polaków zaprezentował się Maciej Kot, który po skoku na odległość 128 metrów zajął 14. miejsce.
Za nami kwalifikacje do piątkowego konkursu Pucharu Świata w Trondheim, w których bardzo dobrze zaprezentowali się nasi skoczkowie. Polacy bez problemów przebrnęli eliminacje i w komplecie awansowali do jutrzejszych zawodów. Najlepiej z Biało-Czerwonych spisał się Maciej Kot. 22-latek uzyskał 128 metrów i eliminacje ukończył na 14. miejscu. najkrótszy skok z Polaków oddał Dawid Kubacki, jednak nasz zawodnik skakał w bardzo trudnych warunkach i skokiem na odległość 124,5 metra zapewnił sobie 18. pozycję. Jedną lokatę za kolegą z kadry uplasował się Piotr Żyła. Skoczek z Wisły uzyskał 126,5 metra. Pozostali Polacy – Jan Ziobro i Klemens Murańska skoczyli po 125 metrów i zajęli odpowiednio 31. i 33. miejsce.
Najlepszy w czwartkowych kwalifikacjach okazał się reprezentant Japonii – Reruhi Schimizu. Japończyk oddał najdłuższy skok, skacząc 136 metrów. drugie miejsce zajął Austriak –Michael Hayboeck, a trzeci był Norweg – Rune Velta. Obaj zawodnicy uzyskali po 134,5 metra.
Kamil Stoch po bardzo dobrych skokach treningowych (129,5 m oraz 139,5 m) odpuścił sobie skok w kwalifikacjach, ponieważ awans w konkursie ma zapewniony. Najdalej z grupy, która nie musiała się kwalifikować, skoczył Severin Freund. Niemiec skokiem na odległość 141,5 metra ustanowił nowy rekord obiektu. Wcześniejszy rekord skoczni (141 m) należał do Daiki Ito. Japończyk ustanowił go dwa lata temu.