Magdalena Pałasz zajęła 23. miejsce w drugim konkursie FIS Grand Prix w Ałmatach. Tym samym Polka ukończyła cykl na 26. pozycji. Zdecydowanie najlepsza po raz kolejny okazała się Japonka - Sara Takanashi, która zdeklasowała rywalki, pewnie wygrywając niedzielny konkurs oraz klasyfikację generalną FIS Grand Prix 2014.
Za nami drugie i zarazem finałowe zawody cyklu FIS Grand Prix 2014 w skokach narciarskich kobiet. Na skoczni HS-106 w Ałmatach (Kazachstan) ponownie triumfowała Japonka Sara Takanashi (99 i 100 m), deklasując rywalki - druga Katharina Althaus (93,5 i 93 m) straciła do niej aż 25,1 punktu. Na najniższym stopniu podium stanęła natomiast reprezentantka Słowenii Maja Vtic, która lądowała na 92,5 i 95 metrze i zepchnęła z trzeciego na czwarte miejsce Norweżkę Line Jahr (98 i 89,5 m).
Z dobrej strony pokazała się nasza skoczkini Magdalena Pałasz, która zajęła 23. miejsce - najwyższe w swojej karierze w startach w FIS Grand Prix. Polka w pierwszej serii uzyskała 77 metrów i plasowała się na 24. pozycji. W finale skoczyła 2,5 metra dalej, co dało jej awans o jedno oczko w górę klasyfikacji wyników.
Dzięki drugiemu z rzędu triumfowi Sara Takanashi wywalczyła także zwycięstwo w tegorocznym cyklu FIS Grand Prix (składającym się z tylko dwóch konkursów), zdobywając komplet 200 punktów. Drugie miejsce ze 125 punktami zajęła Niemka Katharina Althaus, a trzecia była Rosjanka Irina Avvakumova (112 pkt.). Magdalena Pałasz punktowała w obu konkursach i została sklasyfikowana na 26. pozycji, zdobywając łącznie 12 punktów.