Grzegorz Miętus i Przemysław Kantyka bardzo dobrze zainaugurowali sezon startów w zawodach FIS Cup i w sobotnim konkursie wywalczyli miejsca w czołowej "10". Młodszy z braci Miętus uplasował się tuż za podium, zajmując czwartą pozycję, natomiast podopieczny Roberta Matei wywalczył szóstą lokatę. Punkty w pierwszy zawodach tego lata zdobył również najmłodszy z naszych juniorów - Dawid Jarząbek, który ukończył zawody na 15. miejscu.
71 zawodników wzięło udział w pierwszych w tym sezonie konkursach FIS Cup, które w ten weekend rozgrywane są w austriackim Villach. Spośród Polaków najlepiej zaprezentował się Grzegorz Miętus (96,5 i 92,5 m), który na półmetku rywalizacji zajmował piątą pozycję, jednak dzięki dobrej dyspozycji w finale, udało mu się poprawić swoją lokatę i zawody ukończył na czwartym miejscu. Miejsce w czołowej "10" wywalczył również 11. po pierwszej serii Przemysław Kantyka 93,5 i 95 m), który ostatecznie wywalczył dzisiaj szóstą pozycję. Punkty w sobotnich zawodach zdobył również Dawid Jarząbek (95 i 87 m). Najmłodszy z podopiecznych Roberta Matei po pierwszym skoku zajmował dziewiąte miejsce, jednak w finale uzyskał 87 metrów i tym samym spadł na 15. pozycję.
Zwycięstwo w sobotnim konkursie odniósł reprezentant Niemiec Danny Queck, drugie miejsce zajął rumuński skoczek Eduard Torok, natomiast na najniższym stopniu podium stanął Słoweniec Ernest Prislic.
Miejsca pozostałych reprezentantów Polski:
35. Adam Ruda - 87 m
36. Andrzej Zapotoczny - 87 m
37. Stanisław Biela - 87,5 m
48. Krzysztof Leja - 83,5 m
Łukasz Podżorski - 83,5 m
56. Mateusz Kojzar - 82,5 m
71. Krzysztof Miętus - 69 m
FIS Cup: Przemysław Kantyka tuż za podium w Villach w niedzielę
Przemysław Kantyka wywalczył czwarte miejsce w niedzielnych zawodach FIS Cup w austriackim Villach. Zwyciężył reprezentant Niemiec Tim Heinrich, który o półtora punktu wyprzedził Austriaka Lukasa Muellera. Natomiast na najniższym stopniu podium stanął kolejny z Niemców Danny Queck.
Znakomicie w pierwszej serii niedzielnego konkursu spisali się nasi zawodnicy, którzy na półmetku rywalizacji zajmowali pierwsze dwa miejsca. Prowadził Przemysław Kantyka, który o pół punktu wyprzedzał Stanisława Bielę. Niestety w finale podopieczny Roberta Matei nie zdołał utrzymać prowadzenia w konkursie i ostatecznie uplasował się tuż za podium, na czwarty miejscu. Lokatę w czołowej "10" wywalczył również najmłodszy z Kadry Juniorów - Dawid Jarząbek, który zajął w Villach 10. pozycję.
Wyniki pozostałych reprezentantów Polski:
16. Stanisław Biela
28. Krzysztof Leja
29. Krzysztof Miętus
35. Andrzej Zapotoczny
41. Grzegorz Miętus
68. Adam Ruda
69. Mateusz Kojzar
Niestety Łukasz Podżorski został zdyskwalifikowany za nieprzepisowy kombinezon.
Źródło: Anna Karczewska / PZN