START
powrót do strony głównej
     Galeria fotografii
fotografie sportowe
     Terminarz
kalendarium wydarzeń sportowych
     Wyniki
tabele z wynikami zawodów, etc...
Podhale-Sport
Sport UM Zakopane
Sport Bukowina Tatrzańska
Sport UG Czarny Dunajec
Sport UG Poronin
Sport UG Jabłonka
Zakopiańska Liga Biegowa
Sport i zdrowie
EUROPEAN CLIMBING ROUTE
Szkoła Mistrzostwa Sportowego
Sportowcy Podhala
Plebiscyt Najlepszy Sportowiec Podhala
Orlen CUP
Igrzyska STO
Igrzyska lekarskie
ZIMOWE IGRZYSKA POLONIJNE
Olimpiada młodzieży
Igrzyska Olimpijskie Mistrzostwa Świata Igrzyska Europejskie
Tour De Pologne Maratony LANG TEAM
Uniwersjady, MS Juniorów ZIOM
COS Zakopane
Obiekty Sportowe
Rozmaitości
 Kluby sportowe
REDAKCJA
Linki
Zapowiedzi

Dyscypliny
Biathlon
Biegi narciarskie
Dart
Hokej
Kajakarstwo
Konkurencje konne
Koszykówka
Kręgle
Lekkoatletyka
Łyżwiarstwo
Narty
 Piłka nożna
Piłka ręczna
Pływanie
Podnoszenie ciężarów
Rowery
 Siatkówka
Ski-Alpinizm
 Skoki narciar. i kombinacja
  Skoki
  Kombinacja
Snowboard
Sporty extremalne
Sporty motocyklowe
Sporty pożarnicze
Sporty samochodowe
Sporty samolotowe
 Sporty walki
Strzelectwo
Tenis ziemny i stołowy
Unihokej
Wędkarstwo
Wspinaczka
Żeglarstwo

Partnerzy
    Zakopane       UG Jabłonka
  

     wyniki-skoki


 
Gabinet Terapii
   
   Keti


   Skijumping
  AZS-Zakopane  


TZN Zakopane







KS Pieniny




  mecze na żywo
wyniki na żywo
 

Skoki
FIS Grand Prix 2016: Lider Maciej Kot triumfuje w Wiśle
 dodano: 23 Lipca 2016    (źródło: A.Karczewska M. Skubis fot A.Kosman PZN)

 W pięknym stylu Maciej Kot odniósł drugie w tym sezonie zwycięstwo w zawodach FIS Grand Prix 2016. Polak po dwóch bardzo dobrych skokach triumfował w sobotnim konkursie na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle-Malince, wyprzedzając drugiego Norwega Andresa Fannemela o 4,6 punktu. Na najniższym stopniu podium stanął reprezentant Niemiec Andreas Wellinger. 
  W galerii fotoreportaż z konkursu


 Przy pięknej pogodzie, punktualnie o godzinie 14:50 na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle-Malince rozpoczęła się rywalizacja w konkursie indywidualnym podczas FIS Grand Prix Wisła 2016. W zawodach wystartowało 10 reprezentantów Polski, w tym pięciu wywalczyło awans do serii finałowej. Znakomicie spisał się Maciej Kot, który w pierwszej serii po skoku na odległość 133,5 metra objął prowadzenie w konkursie. Na półmetku rywalizacji drugie miejsce zajmował Norweg Anders Fannemel, który uzyskał 131 metrów i do lidera tracił cztery punkty. Trzeci natomiast był Niemiec Andreas Wellinger, który wylądował na 126 metrze.
W finale Maciej Kot udowodnił, że jest najlepszym zawodnikiem tego lata i po raz drugi w tym sezonie stanął na najwyższym stopniu podium w konkursach FIS Grand Prix. W drugiej serii podopieczny Stefana Horngachera uzyskał 127 metrów i sobotnie zawody zakończył z przewagą 4,6 punktu. - Myślę, że dzisiaj wszyscy przede wszystkim bali się wiatru, którego miało nie być, a jednak pojawił się na skoczni. Była jedna wielka niewidoma. Na szczęście nie przeszkodziło to w rozegraniu konkursu. Wiadomo, byli pechowcy, byli szczęściarze, ale przede wszystkim decydował poziom sportowy - ocenia warunki na skoczni polski skoczek. - Z dnia na dzień czułem się tutaj lepiej, bo czwartkowe skoki nie były dobre, a wczoraj był troszkę pechowy dla nas konkurs, nie udało się stanąć na podium. Dzisiaj ogólnie nasze skoki były lepsze, moje także. Fajnie, że ktoś z Polaków stanął na podium i myślę, że należało się to kibicom. Mam nadzieję, że są oni usatysfakcjonowani tym, co dzisiaj się stało - opowiada zwycięzca zawodów w Wiśle. Na drugim stopniu podium stanął Anders Fannemel, który skoczył 126,5 metra. - Były to bardzo trudne zawody, ponieważ Andreas i Maciek skakali bardzo dobrze. Chciałem nawiązać walkę, ale okazało się, że moje skoki nie były wystarczające. Jestem bardzo szczęśliwy, miałem nadzieję, że stanę dziś na najwyższym stopniu podium - wyjaśnia Norweg. - Jestem jednak zadowolony z całego weekendu w Wiśle i wyników, które tutaj osiągnąłem - dodaje Fannemel. Trzecie miejsce wywalczył natomiast Andreas Wellinger, który w finale wylądował na 125 metrze. - W konkursie drużynowym skoczyłem 120 i 121 metrów i tak naprawdę chciałem podziękować swoim kolegom za to, że stanąłem na podium. To wspaniałe uczucie być dzisiaj znowu w najlepszej trójce - mówi z uśmiechem na twarzy niemiecki skoczek. - Znacznie łatwiej skakało mi się dzisiaj i okazuje się, że mogę znowu stanąć tutaj na podium. Jestem czwarty czy piąty raz na podium w Wiśle i jest to wspaniałe uczucie. Mam nadzieję, że nie stanę tutaj na podium dopiero za rok, ale już w zimie podczas zawodów Pucharu Świata - zapowiada Wellinger.
Oprócz Macieja Kota punkty w sobotnich zmaganiach wywalczyło czterech reprezentantów Polski: siódmy Jan Ziobro (124 i 126,5 m), 10. Kamil Stoch (123 i 121,5 m), 20. Jakub Wolny (118 i 123,5 m) i 21. Andrzej Stękała (119,5 i 122 m). - Ogólnie jestem zadowolony ze swoich skoków oraz z miejsca. Zwłaszcza ten drugi skok był bardzo dobry - podsumowuje Jan Ziobro. 
Z wyników swoich podopiecznych bardzo zadowolony był trener Stefan Horngacher. - Czy jestem zaskoczony dzisiejszymi wynikami? Tak i nie. Dziś Maciek oddał naprawdę specjalne skoki. Jest w stanie wznieść się na wyższy poziom podczas zawodów i bardzo miło mi to widzieć – komentował szkoleniowiec Kadry Narodowej A. – Do Hinterzarten pojedziemy w takim samym składzie, jaki był w Courchevel, czyli: Maciej Kot, Kamil Stoch, Piotr Żyła, Klemens Murańka, Dawid Kubacki i Jakub Wolny, ponieważ musimy myśleć też o kwotach na kolejny period. Janek Ziobro skakał dziś bardzo dobrze, ale jego plany przygotowań są trochę inne, bardziej zindywidualizowane, a wszystko po to, aby był bardziej stabilny i bardzo dobry zimą, dlatego nie wystartuje w Hinterzarten i Einsiedeln – wyjaśnił Stefan Horngacher.
 
Autor Komunikatu: Anna Karczewska + Marcelina Skubis / Biuro Prasowe FIS Grand Prix Wisła 2016
 
 




«« Powrót do listy wiadomości
 Zapisz w schowku     Drukuj     Wyślij znajomemu    698



 
 
 
 
 
  
  
 

Copyright © MATinternet & Podhale-Sport - ZAKOPANE 1999-2024