Jan Ziobro nie miał sobie równych w otwartym konkursie skoków podczas Międzynarodowego Memoriału Olimpijczyków i pewnie wygrał zawody w Szczyrku. Drugie miejsce wywalczył Aleksander Zniszczoł, który do zwycięzcy stracił 16 punktów. Natomiast na najniższym stopniu podium stanął kolejny z zawodników Kadry Narodowej B - Bartłomiej Kłusek. W kategorii Junior C zwycięstwo odniósł zawodnik klubu SS-R LZS Sokół Szczyrk - Patryk Hutyra, natomiast w kategorii Junior B najlepszy okazał się Damian Skupień z TS Wisły Zakopane.
W galerii fotoreportaż z zawodów!!
W niedzielne przedpołudnie na skoczni HS-106 w Szczyrku rozpoczęto rywalizację w kolejnym już Międzynarodowym Memoriale Olimpijczyków. Jako pierwsi o zwycięstwo w zawodach i nagrody walczyli juniorzy. W kategorii Junior C bezkonkurencyjny okazał się reprezentant gospodarzy - Patryk Hutyra (101 i 98,5 m), który o prawie 30 punktów pokonał Karola Niemczyka (91 i 93 m) z LKS Klimczok Bystra. Na najniższym stopniu podium stanął zawodnik z klubu WSS Wisła - Mateusz Małyjurek (92,5 i 89,5 m).
W kategorii Junior B pewne zwycięstwo odniósł Damian Skupień. Zawodnik TS Wisły Zakopane po skokach na odległość 99 oraz 103,5 metra i o 8,5 punktu wyprzedził drugiego skoczka w konkursie, którym okazał się reprezentant Kazachstanu Sergey Tkachenko (99,5 i 101, 5 m). Natomiast trzecie miejsce zdobył Jarosław Krzak z klubu PKS Olimpijczyk Gilowice.
Następnie 35 zawodników rozpoczęło walkę o wygraną w kategorii OPEN oraz cenne nagrody. Swoją bardzo dobrą dyspozycję z FIS Grand Prix w Wiśle potwierdził Jan Ziobro. Podopieczny Roberta Matei nie dał szans swoim kolegom z reprezentacji i po skokach na odległość 101,5 oraz 100,5 metra, pewnie triumfował w niedzielę w Wiśle. - Fajnie, że udało się wygrać, choć skoki nie były dzisiaj do końca dobre. Po prostu jestem zmęczony ciągłym byciem w gotowości podczas FIS Grand Prix i przez to brakuje mi świeżości - opowiada Jan Ziobro. - Cztery dni startów to jednak dosyć dużo i byłem dzisiaj zmęczony, więc skoki nie były przez to takie płynne, ale mimo tego udało się wygrać - cieszy się 25-latek.
Na drugim stopniu podium stanął kolejny skoczek z Kadry Narodowej B - Aleksander Zniszczoł, który dwukrotnie osiągnął odległość 97,5 metra. - Jestem zadowolony ze swoich skoków, bo były one w porządku. Nie były może jakieś bombowe, bo wiem po ostatnich treningach, że stać mnie na dużo więcej, ale muszę to jeszcze potrenować i szczególnie popracować w powietrzu, bo tam dużo tracę - ocenia swój występ wiślanin. Do najlepszej trójki dołączył Bartłomiej Kłusek, który w pierwszej serii uzyskał 94 metry, natomiast w drugiej lądował na 99 metrze. - Fajnie zakończył się ten dzień dla mnie, jest trzecie miejsce i się z niego cieszę, bo te skoki były różne - stwierdza zawodnik z Buczkowic. - Skok próbny był niedobry, ten z pierwszej serii był troszkę spóźniony, ale to już było to, o co chodziło trenerowi. Pozycja była stabilna, pchanie było do ziemi i po prostu był fajny. Natomiast ten drugi był to już naprawdę taki dobry skok, z którego jestem zadowolony. Szczególnie właśnie z tego drugiego jest usatysfakcjonowany - podsumowuje Bartłomiej Kłusek.
Autor komunikatu – Anna Karczewska / PZN
Skoki
