Sześciu Polaków zdobyło punkty w sobotę, dzień później – w niedzielę – punktowało pięciu. Ilość nie poszła jednak w parze z jakością i dlatego weekendowych konkursów Pucharu Kontynentalnego w Klingenthal nie można zaliczyć do specjalnie udanych w wykonaniu biało-czerwonych.
Powody do zadowolenia mieli za to inni. Po sobotnich zawodach cieszyli się Norwegowie. Zwyciężył Sondre Ringen, który po pierwszej serii był drugi. Z niedużą jednak stratą do liderującego Justina Lisso. W rundzie finałowej Norweg nie tylko odrobił 0,8 punktu, ale jeszcze sporo nadrobił nad Niemcem. Przed Lisso zawody ukończył także Benjamin Oestvold, który przedarł się na drugą lokatę z piątej. Polacy skakali w sobotnim konkursie bez błysku. Najwyżej sklasyfikowany został Maciej Kot – na 19. pozycji, którą zajmował także na półmetku. Na tych samych miejscach utrzymali się również Klemens Murańka – 25. lokata, Klemens Joniak – 26. pozycja oraz Stefan Hula – był 28. Dwaj pozostali reprezentanci Polski zanotowali spadek w porównaniu z pierwszą serią. Andrzej Stękała i Jakub Wolny byli na półmetku blisko czołowej dziesiątki. Obaj po drugim skoku przesunęli się o osiem pozycji w dół.
W niedzielę było lepiej
W niedzielnym konkursie znakomicie spisali się Jewhen Marusiak z Ukrainy i Szwajcar Remo Imhof. Zwyciężył Marusiak, który prowadził już po pierwszej serii, a w drugim skoku też otrzymał najwyższą notę punktową. To największy sukces w dotychczasowej karierze niespełna 23-letniego Ukraińca, który przed dwoma tygodniami w Bad Mitterndorf zdobył swe pierwsze punkty w zawodach Pucharu Świata. Imhof przesunął się w rundzie finałowej z ósmej pozycji na drugą i też mógł się cieszyć z najlepszego wyniku w karierze. Stękała i Wolny, w odróżnieniu do sobotniego konkursu, tym razem zanotowali spore awanse. Zawodnik AZS Zakopane był jedynym Polakiem w TOP10 niedzielnych zawodów i całego weekendu w Klingenthal. Zajął dziewiąte miejsce, choć na półmetku plasował się osiem lokat niżej. Wolny z 21. pozycji wskoczył na 12. O pięć miejsc awansował Hula, który po pierwszej serii był 24. Dwaj pozostali Polacy, którzy weszli do rundy finałowej, zostali sklasyfikowani w trzeciej dziesiątce. Kot był 25. Murańka zaś 27. Na jednym skoku niedzielny konkurs zakończył Joniak.
Puchar Kontynentalny, Klingenthal HS140, 11 lutego 2023:
1. Sondre Ringen (NOR) 137m / 148m / 292,9 pkt
2. Benjamin Oestvold (NOR) 133m / 146,5m / 283 pkt
3. Justin Lisso (GER) 140m / 137,5m / 280 pkt
19. Maciej Kot (POL) 132m / 134m / 248,4 pkt
20. Andrzej Stękała (POL) 135m / 127,5m / 244,9 pkt
22. Jakub Wolny (POL) 134,5m / 127m / 243.4 pkt
25. Klemens Murańka (POL) 126,5m / 120m / 215,8 pkt
26. Klemens Joniak (POL) 118,5m / 121m / 214,7 pkt
28. Stefan Hula (POL) 125m / 118m / 206 pkt
Puchar Kontynentalny, Klingenthal HS140, 12 lutego 2023:
1. Jewhen Marusiak (UKR) 138m / 135,5m / 266,4 pkt
2. Remo Imhof (SUI) 133,5m / 133,5 / 249,2 pkt
3. Benjamin Oestvold (NOR) 131,5m / 131m / 247,6 pkt
9. Andrzej Stękała (POL) 129m / 129,5m / 231,1 pkt
12. Jakub Wolny (POL) 123,5m / 133m / 223,8 pkt
19. Stefan Hula (POL) 120m / 127,5m / 207,1 pkt
22. Maciej Kot (POL) 120m / 126,5m / 205,3 pkt
33. Klemens Joniak (POL) 114m / 89,2 pkt
Źródło: PZN